Chodzi o przeprawę nad Dunajcem w Ostrowie. Jak już pisaliśmy na naszym portalu pierwszy etap remontu zakończył się kilka tygodni temu. Od jakiegoś czasu nad

rzeką zobaczyć teraz można wyłącznie podpory spięte prowizorycznym rusztowaniem. Beton trafił na śmietnik, ale z każdej bryły wciągnięto metalowe elementy i sprzedano, uzyskując przy okazji najwyższą możliwą na tarnowskim rynku cenę, blisko złotówkę.
- Powiat zarobi ze sprzedaży złomu około 600 tysięcy złotych, a pieniądze znajdą się w nadwyżce budżetowej za rok 2021. Te pieniądze przydadzą się jako wkład własny do 2 etapu remontu mostu. A remont mostu nie będzie tani. Zgodnie z szacunkami za renowację trzeba będzie zapłacić nawet 30 milionów złotych. Nie ukrywam, że liczymy na pomoc rządu, na dotację w ramach Funduszu Dróg Samorządowych. Chcielibyśmy pozyskać z tego źródła 24 miliony złotych – wylicza Roman Łucarz.